Chęciński o nowych obostrzeniach!

Prezydent miasta Sosnowca postanowił wypowiedzieć się na temat nowych obostrzeń, które mają zacząć obowiązywać już od jutra 17 października. Jak wynika z jego wypowiedzi, nie jest on jedyną osobą, która ma ‘wątpliwości do co zasadności ograniczeń’. „Sam pewnych nie rozumiem i nie przychodzą mi do głowy żadne logiczne uzasadnienia dla niektórych zakazów.” - napisał prezydent na swoim oficjalnym funpage na Facebooku 16 października.
Dla prezydenta miasta, jak i dla wielu z nas niezrozumiałe są obostrzenia, które zakazują ćwiczenia na siłowni oraz odwiedzania basenów, a z drugiej strony nie zabraniają gier zespołowych w koszykówkę, siatkówkę, czy piłkę nożną. „Tym bardziej, że coraz więcej ekspertów alarmuje, abyśmy w tym wszystkim nie zapominali o uprawianiu sportu, budującego odporność i kondycję psychiczną. Nie można komuś nagle nakazać, aby poszedł biegać do parku, skoro od wielu lat regularnie pływa (mówię o prawdziwych treningach, nie okazjonalnym pływaniu).” - komentuje prezydent.
Arkadiusz Chęciński zwraca uwagę, że podjęcie działań mających na celu wyhamowanie rozwijającej się epidemii, jest jak najbardziej słuszne. Warto jednak, aby rządzący zastanowili się nad zasadnością wprowadzanych ograniczeń, a nie wprowadzali jakiekolwiek, tak aby obywatele widzieli, że rząd ‘coś’ robi.
„Nie potrafię zrozumieć dlaczego karana jest branża gastronomiczna i kulturalna, która od kilku miesięcy stara się wrócić do życia i przywrócić zaufanie klientów do swoich usług. Branże te wyjątkowo mocno przestrzegają reżimu sanitarnego, a teraz ogranicza się jej działalność w imię zbiorowej odpowiedzialności nie oferując jednocześnie jej działań osłonowych.” - dodaje prezydent w dalszej części wpisu. Z tymi słowami zgodzi się chyba większość z nas. Wiele lokali gastronomicznych w związku z wprowadzeniem obostrzeń wiosną tego roku, musiało zamknąć działalność. Aktualnie wiele lokali, również w naszym mieście boryka się z problemami dotyczącymi liczby gości, a co za tym idzie z płynnością finansową. Wprowadzenie kolejnych ograniczeń w ich funkcjonowaniu z całą pewnością nie poprawi ich sytuacji.
Wielu z nas zastanawia się nad zasadnością wprowadzanych przez rząd obostrzeń. Czy faktycznie wpłyną one na wyhamowanie panującej epidemii? „Domagam się od rządzących konsekwencji, odwagi w podejmowaniu decyzji i sprawnej komunikacji!” - kwituje prezydent. Czy zgadzacie się z jego słowami?